Ta zbrodnia mrozi krew w żyłach! 26- letni Rafał S. najpierw brutalnie pobił Dominikę, a później, gdy ta jeszcze żyła, spalił ją. Uciekł do przydrożnego hotelu. Policjantom udało się go namierzyć, bo ukradł swojej ofierze telefon komórkowy. Sąd skazał go na 25 lat pozbawienia wolności.