Jedna z ofiar Jarosława H. miała ranę kłutą, druga podcięte gardło. I choć mężczyzna do winy się nie przyznawał to prokuratorzy i sąd nie mieli wątpliwości, że to on odpowiada za zabicie dwóch mieszkańców Dolnego Śląśka. H. został skazany na dożywocie. Wyrok nie jest prawomocny.